Malta to niewielka wyspa, która niemalże zawsze stanowiła idealną miejscówkę na wakacyjny urlop. Znajdziemy tutaj wiele uroczych plaż. Jeśli chodzi o pogodę to mamy ją niemalże pewną. Osoby, które nie miały jeszcze okazji, by podziać tę wyspę z pewnością mogły ją kojarzyć z Azure Window. Był to dość niezwykły łuk, który niestety zawalił się. Było to charakterystyczne miejsce nie tylko dla samego Gozo, gdzie znajdowało się Azure Window, ale dla całej Malty. Kupując przewodniki czy inne książki dotyczące tej niedużej wysepki niemalże zawsze stanowił on okładkę każdej z nich. Jego brak nie powinien nas powstrzymywać od wyjazdu. Malta ma wiele innych naturalnych krajobrazów czy miejsc, które warto zobaczyć na własne oczy. Naszą listę otwiera Wied il-Mielah.
Będąc na Gozo, a nie wiedząc, że Azure Window to już przeszłość mamy okazje podziwiać inny łuk. Mowa właśnie o Wied il-Mielah. Swoim wyglądem bardzo przypomina swojego największego byłego z resztą konkurenta. Chcąc zobaczyć coś innego i móc jednocześnie z tego skorzystać musimy odwiedzić Błękitna Lagunę, która znajduje się na wyspie Comino. Niezwykły kolor wody to nie jedyne co może nas tutaj zachwycić. Jak przystało na Maltę znajdziemy tu również łuki skalne. Klify Dingli – to kolejne miejsce, które warto odwiedzić już tu będąc. Najwyższy punkt Malty znajduje się właśnie tutaj. Klify wydostające się z wody na ponad 250 metrów to widok godny naszej uwagi. Mimo tych wielu naturalnych atrakcji turyści nadal mają sentyment do Azure Window. Jeśli faktycznie ciągnie nas do tego miejsca warto zwrócić uwagę na inne atrakcje, które znajdziemy w pobliżu.
Jedną z nich jest Zatoka Dwejra. Laguna, jaskinie, klify – możemy je tu podziwiać w nieskończoność. Nie oddalając się zbyt daleko możemy udać się do Blue Hole. To miejsce polecamy głównie osobom, które czerpią radość z nurkowania. Jeśli akurat tak się zdarzyło, że jesteśmy tam jesienią warto zwiedzić jeszcze jedno miejsce – Fungus Rock. Skała właśnie w tym czasie zmienia kolor na czerwony. A wszystko za sprawą roślinności. Jak zatem widać na dość niewielkim terenie możemy zobaczyć wiele naturalnych krajobrazów Malty. Na tym jednak nie koniec, choć kolejne propozycje znajdziemy już nieco dalej. Jeśli faktycznie mamy totalnego bzika na punkcie wapiennych łuków warto jeszcze odwiedzić Blue Grotto. Chcąc wykąpać się w nieskazitelnie błękitnej wodzie polecamy Basen Św. Piotra.
Będąc na wakacjach gdzieś niedaleko Delimary warto tu wstąpić. Kończymy na Ghar Lapsi. To naturalny basen, z którego będziemy mogli podziwiać piękne widoki. I choć na tym kończymy swoje propozycje, które mają stać się godnym zastępcą Azure Window to tak naprawdę będąc na Malcie może nam nie starczyć czasu, by nacieszyć się tymi naturalnymi bogactwami. Jak nie trudno zgadnąć jest ich jeszcze więcej. Choć ta wyspa jest naprawdę niewielka, a na mapie świata niekiedy praktycznie niewidoczna to nie można będąc tu narzekać na brak nieziemskich widoków. Nie pozostaje nam zatem nic innego jak zwiedzenie tej wyspy w następnym możliwym wolnym terminie.